Kąpiel długowłosego psa bez kołtunów? To możliwe! Sekret tkwi w przygotowaniu i technice.
Piękna, długa sierść psa to duma każdego właściciela. Ale by zachwycała, wymaga odpowiedniej pielęgnacji. Jednym z najważniejszych elementów jest prawidłowa kąpiel. Niestety, nieumiejętne mycie może doprowadzić do powstawania kołtunów, które nie tylko wyglądają nieestetycznie, ale i sprawiają psu dyskomfort. Na szczęście, istnieje kilka prostych zasad, których przestrzeganie pozwoli uniknąć tego problemu i cieszyć się lśniącą, zadbaną sierścią pupila.
Zanim w ogóle pomyślisz o włożeniu psa do wanny, kluczowe jest dokładne wyczesanie. To fundament sukcesu w walce z kołtunami. Użyj odpowiedniej szczotki, najlepiej takiej z długimi, metalowymi zębami i delikatnie, ale dokładnie rozczesz sierść, zwracając szczególną uwagę na miejsca, gdzie kołtuny tworzą się najczęściej: za uszami, pod pachami, w pachwinach i na ogonie. Jeśli natrafisz na trudne do rozczesania supły, nie szarp! Możesz użyć specjalnego preparatu do rozczesywania kołtunów lub delikatnie rozciąć je nożyczkami (bardzo ostrożnie!), a następnie spróbować wyczesać.
Wybór odpowiednich kosmetyków to połowa sukcesu
Kluczowe jest użycie odpowiednich kosmetyków. Zwykłe mydło absolutnie odpada! Potrzebujesz szamponu dedykowanego psom długowłosym, który delikatnie oczyści sierść, ale jednocześnie jej nie przesuszy. Szukaj szamponów nawilżających, odżywczych, a nawet tych z dodatkiem olejków, np. arganowego. Unikaj produktów zawierających silne detergenty i sztuczne barwniki, które mogą podrażnić skórę psa. Po umyciu szamponem, koniecznie zastosuj odżywkę. Ona wygładzi sierść, ułatwi rozczesywanie i zapobiegnie elektryzowaniu się włosów. Dobra odżywka to podstawa w pielęgnacji długiej sierści! Pamiętaj też, aby dokładnie spłukać wszystkie kosmetyki. Pozostałości szamponu i odżywki mogą powodować podrażnienia skóry i przyczyniać się do powstawania kołtunów.
Ja osobiście bardzo lubię szampony z dodatkiem protein jedwabiu. Moim zdaniem, świetnie działają na sierść mojej suczki, która ma tendencję do przesuszania się. Ważne, żeby eksperymentować i znaleźć kosmetyki, które najlepiej sprawdzają się u Twojego psa. Bo to, co działa u jednego, niekoniecznie zadziała u drugiego.
Technika kąpieli ma znaczenie!
Sama technika kąpieli jest równie ważna, co kosmetyki. Zacznij od zmoczenia sierści letnią wodą. Ważne, żeby woda nie była ani za gorąca, ani za zimna. Delikatnie rozprowadź szampon po całej sierści, unikając pocierania, które sprzyja plątaniu się włosów. Masuj sierść delikatnie, zgodnie z kierunkiem wzrostu włosa. Szczególną uwagę zwróć na brzuch, łapy i ogon. Dokładnie spłucz szampon letnią wodą, aż woda będzie całkowicie czysta. Następnie nałóż odżywkę i postępuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Zazwyczaj odżywkę pozostawia się na kilka minut, a następnie spłukuje. Upewnij się, że spłukałeś wszystkie kosmetyki, bo to kluczowe. Po spłukaniu, delikatnie odciśnij nadmiar wody ręcznikiem. Nie pocieraj sierści! Wystarczy ją delikatnie osuszyć.
Pamiętaj o zabezpieczeniu uszu przed dostaniem się do nich wody. Możesz włożyć do uszu waciki (oczywiście nie wciskaj ich głęboko!) lub po prostu uważać podczas spłukiwania głowy. Jeśli woda dostanie się do uszu, delikatnie osusz je wacikiem.
Suszenie – ostatni, ale bardzo ważny etap
Suszenie to ostatni, ale bardzo ważny etap, który ma ogromny wpływ na to, czy unikniesz kołtunów. Najlepiej suszyć psa suszarką, ustawioną na chłodny lub letni nawiew. Ciepłe powietrze może przesuszyć sierść i skórę, co sprzyja powstawaniu kołtunów. Podczas suszenia, jednocześnie rozczesuj sierść szczotką. Pozwoli to uniknąć plątania się włosów i nada im objętości. Susz dokładnie, aż sierść będzie całkowicie sucha. Wilgotna sierść to idealne środowisko dla rozwoju bakterii i grzybów, a także większe ryzyko powstawania kołtunów.
Jeśli Twój pies boi się suszarki, możesz spróbować osuszyć go ręcznikiem, a następnie pozwolić mu wyschnąć naturalnie. Pamiętaj jednak, żeby regularnie go czesać podczas schnięcia. Możesz też przyzwyczajać psa do suszarki stopniowo, zaczynając od krótkich sesji i nagradzając go smakołykami za spokojne zachowanie. A jeśli, mimo wszystkich starań, kołtuny się pojawią, nie panikuj! Istnieją specjalne preparaty i narzędzia do ich usuwania. Ważne, żeby nie szarpać sierści i działać delikatnie, aby nie sprawić psu bólu.
Pamiętaj, że regularna pielęgnacja to klucz do pięknej i zdrowej sierści Twojego długowłosego przyjaciela. Kąpiel to tylko jeden z elementów, ale bardzo ważny. Poświęć swojemu psu trochę czasu i uwagi, a on odwdzięczy Ci się pięknym wyglądem i dobrym samopoczuciem. A jeśli kłaczkowe koszmary już się zadomowiły, zerknij na nasze inne porady dotyczące rozczesywania filców w trudno dostępnych miejscach – tam znajdziesz dodatkowe wskazówki!
