**Jak wyszkolić briarda do służby wojskowej w stylu napoleońskim?**

**Jak wyszkolić briarda do służby wojskowej w stylu napoleońskim?** - 1 2025




Jak wyszkolić briarda do służby wojskowej w stylu napoleońskim?

Wyobraźcie sobie: polskie pola, rok 1812. W wirze kampanii rosyjskiej, pomiędzy kolumnami żołnierzy maszeruje… briard. Nie jako maskotka, lecz jako pełnoprawny uczestnik działań wojennych. Brzmi absurdalnie? Być może, ale w czasach napoleońskich psy, w tym briardy, odgrywały niebagatelną rolę w armii francuskiej. Oczywiście, nie walczyły ramię w ramię z grenadierami, ale ich spryt, wytrzymałość i lojalność czyniły je cennymi sojusznikami w trudnych warunkach polowych. Szkolenie takiego psa do służby wojskowej w stylu napoleońskim to wyzwanie, ale i fascynująca podróż w czasie.

Zapomnijcie o nowoczesnych metodach oparciu o kliker i pozytywne wzmocnienie – choć te są niewątpliwie skuteczne. W epoce Napoleona stawiano na dyscyplinę, powtarzalność i budowanie silnej więzi opartej na posłuszeństwie. Pamiętajmy, że mówimy o psach pasterskich, inteligentnych i skłonnych do pracy, ale również o zwierzętach, które potrzebują jasnych instrukcji i konsekwencji. Celem nie było stłamszenie ich charakteru, a ukierunkowanie energii i inteligencji na konkretne zadania.

Budowanie fundamentów: Posłuszeństwo i Kondycja

Pierwszym krokiem jest oczywiście opanowanie podstawowego posłuszeństwa. Komendy takie jak siad, leżeć, zostań i do mnie muszą być wykonywane bez wahania, nawet w rozproszeniach. Pamiętajcie, że briard to pies pasterski, więc instynktownie będzie chciał podążać za ruchem i pilnować stada – czyli nas. Wykorzystajcie to! Ćwiczcie w różnych miejscach, stopniowo zwiększając poziom trudności. Zacznijcie od cichego pokoju, a skończcie na zatłoczonym placu. Nagradzajcie psa smakołykami, pochwałami i drapaniem za uszami – to buduje więź i motywuje do dalszej pracy. Ważna jest konsekwencja – jeśli raz pozwolicie psu na coś, czego normalnie zabraniacie, zaprzepaścicie całą pracę.

Równie ważna jest kondycja fizyczna. Briardy to wytrzymałe psy, ale służba wojskowa wymagała od nich nadludzkiego wysiłku. Regularne spacery, biegi i ćwiczenia wzmacniające mięśnie to podstawa. Wyobraźcie sobie psa, który musi pokonać wiele kilometrów z meldunkiem w sakwie, w trudnym terenie i zmiennych warunkach pogodowych. Trening powinien być stopniowy, aby uniknąć kontuzji. Zacznijcie od krótkich dystansów, stopniowo je wydłużając. Wprowadźcie elementy pokonywania przeszkód, takie jak skakanie przez płotki i wspinanie się na pagórki. Pamiętajcie o odpowiednim nawodnieniu i odpoczynku. Zdrowy i wypoczęty pies to pies posłuszny i efektywny.

Szkolenie specjalistyczne: Meldunki, Tropienie i Transport

Kiedy pies opanuje podstawy, można przejść do szkolenia specjalistycznego. Przenoszenie meldunków to jedno z najważniejszych zadań, jakie wykonywały psy w armii napoleońskiej. Potrzebny będzie specjalny, lekki plecak lub sakwa, którą pies będzie nosił na grzbiecie. Stopniowo przyzwyczajajcie psa do noszenia plecaka, zaczynając od pustego, a następnie dodając stopniowo obciążenie. Nauczcie psa komendy przynieś i dostarcz. Na początku ćwiczcie na krótkich dystansach, nagradzając psa za prawidłowe wykonanie zadania. Stopniowo wydłużajcie dystans i wprowadzajcie rozproszenia, takie jak inne osoby i zwierzęta. Pamiętajcie o bezpieczeństwie – upewnijcie się, że plecak jest dobrze dopasowany i nie krępuje ruchów psa.

Tropienie to kolejna umiejętność, która może się przydać. Briardy mają doskonały węch i instynkt łowiecki, co czyni je idealnymi kandydatami do tego zadania. Zacznijcie od prostych śladów, zostawiając zapachowy przedmiot na krótkim dystansie. Nauczcie psa komendy szukaj. Nagradzajcie go za znalezienie przedmiotu. Stopniowo wydłużajcie ślad i wprowadzajcie zakręty i przeszkody. Pamiętajcie, że tropienie to praca zespołowa – musicie nauczyć się czytać język ciała psa i reagować na jego sygnały. Pomoc w transporcie to zadanie dla silnych i wytrzymałych psów. Briardy mogą ciągnąć lekkie wózki z zaopatrzeniem lub rannymi żołnierzami. Potrzebne będą specjalne szelki i wózek, który będzie dopasowany do wielkości i siły psa. Stopniowo przyzwyczajajcie psa do ciągnięcia wózka, zaczynając od pustego, a następnie dodając stopniowo obciążenie. Ćwiczcie na różnych powierzchniach, takich jak trawa, błoto i kamienie.

Pamiętajcie, że szkolenie briarda do służby wojskowej w stylu napoleońskim to długotrwały proces, który wymaga cierpliwości, konsekwencji i pasji. Ale efekty mogą być zdumiewające. Nie tylko zyskacie posłusznego i lojalnego towarzysza, ale również nawiążecie niesamowitą więź, opartą na wzajemnym zaufaniu i szacunku. A kto wie, może wasz briard, podobnie jak jego przodkowie, zapisze się w historii?